Wojewoda przyjrzy się wyborom do Rady Działalności Pożytku Publicznego Województwa Lubelskiego

No Com­ments

Uchwa­ła Zarzą­du Woje­wódz­twa Lubel­skie­go okre­śla­ją­ca zasa­dy wybo­rów do Rady Dzia­łal­no­ści Pożyt­ku Publicz­ne­go Woje­wódz­twa Lubel­skie­go wyklu­czy­ła z moż­li­wo­ści zgła­sza­nia kan­dy­da­tów wszel­kie fun­da­cje. To nie­zgod­ne z pra­wem. Spra­wę zgło­si­li­śmy do orga­nu nad­zo­ru – Woje­wo­dy. Ten wsz­czął postę­po­wa­nie wyja­śnia­ją­ce. Wspar­ła nad rad­na Lisowska

Rada dzia­łal­no­ści pożyt­ku publicz­ne­go to gro­no dorad­cze, któ­re­go rolą jest kon­sul­to­wa­nie i opi­nio­wa­nie doku­men­tów dla potrzeb orga­nu jed­nost­ki admi­ni­stra­cyj­nej, przy któ­rej dzia­ła. W uchwa­le Zarzą­du Woje­wódz­twa Lubel­skie­go okre­śla­ją­cej zasa­dy wybo­rów do Rady Dzia­łal­no­ści Pożyt­ku Publicz­ne­go Woje­wódz­twa Lubel­skie­go zapi­sa­no m.in. że kan­dy­dat ma być człon­kiem orga­ni­za­cji, ma posia­dać reko­men­da­cje min. 10 orga­ni­za­cji, peł­ną zdol­no­ści do czyn­no­ści praw­nych, ma być nie­ka­ral­ny i posia­dać pol­skie obywatelstwo.

Usta­wa o dzia­łal­no­ści pożyt­ku publicz­ne­go i o wolon­ta­ria­cie wska­zu­je, że Zarząd woje­wódz­twa okre­śli, w dro­dze uchwa­ły, tryb powo­ły­wa­nia człon­ków Rady Woje­wódz­kiej, uwzględ­nia­jąc potrze­bę zapew­nie­nia repre­zen­ta­tyw­no­ści orga­ni­za­cji poza­rzą­do­wych oraz pod­mio­tów wymie­nio­nych w art. 3 ust. 3, w zakre­sie form praw­nych i rodza­jów dzia­łal­no­ści pożyt­ku publicz­ne­go tych orga­ni­za­cji i pod­mio­tów, a tak­że ter­mi­ny i spo­sób zgła­sza­nia kan­dy­da­tów na człon­ków Rady Woje­wódz­kiej. Uchwa­ła zarzą­du nie pozwa­la zaś na powo­ła­nie do Rady przed­sta­wi­cie­li m.in. fun­da­cji. Pozo­sta­łe wyma­ga­nia nie miesz­czą się naszym zda­niem w try­bie powo­ły­wa­nia człon­ków, a odno­szą się do wyma­gań co do człon­ków. Tego prze­pi­sy zaś nie przewidują.

Po miesiącu sprawą zajmie się Wojewoda

Spra­wę 13 mar­ca zgła­sza­li­śmy do Woje­wo­dy. Wte­dy trwał jesz­cze nabór  na kan­dy­da­tów na człon­ków RDPP WL. Nabór zakoń­czył się 23 mar­ca 2023 r.

Mie­siąc od nasze­go zgło­sze­nia do Woje­wo­dy otrzy­ma­li­śmy odpo­wiedź. – W przed­mio­to­wej spra­wie pro­wa­dzo­ne jest postę­po­wa­nie wyja­śnia­ją­ce – czy­ta­my w piśmie.

Zdaniem marszałka wszystko jest w porządku

Nasze wąt­pli­wo­ści zgło­si­li­śmy tak­że Mar­szał­ko­wi. 15 mar­ca. Do dzi­siaj nie otrzy­ma­li­śmy odpowiedzi.

Inter­pe­la­cję, popie­ra­ją­cą nasze zarzu­ty 21 mar­ca wysto­so­wa­ła rad­na sej­mi­ku Boże­na Lisow­ska. 5 kwiet­nia otrzy­ma­ła odpo­wiedź. – W rozu­mie­niu Regu­la­mi­nu, oso­bę „człon­ka” nale­ży więc rozu­mieć jako każ­dą oso­bę nale­żą­cą do danej Orga­ni­za­cji, nie­za­leż­nie od peł­nio­nej przez tę oso­bę funk­cji – czy­ta­my w odpo­wie­dzi. Dalej urzęd­ni­cy tłu­ma­czą, że inne orga­ni­za­cje pra­wi­dło­wo zro­zu­mia­ły zapi­sy regu­la­mi­nu, gdyż urząd otrzy­mał zgło­sze­nia przed­sta­wi­cie­li fun­da­cji – orga­ni­za­cji nie człon­kow­skich. Naszym zda­niem nie musi to prze­są­dzać o pra­wi­dło­wym rozu­mie­niu regu­la­mi­nu. Rów­nie dobrze może to świad­czyć o nie­prze­czy­ta­niu regu­la­mi­nu, jak też świa­do­mym zgło­sze­niu sprzecz­nym z regu­la­mi­nem by móc zakwe­stio­no­wać odrzu­ce­nie kan­dy­da­tu­ry lub licze­nie, że a nuż się uda.

Urzęd­ni­cy nie powo­ła­li się przy tym na czym opie­ra­ją takie rozu­mie­nie poję­cia „czło­nek”. Zaj­rzyj­my jed­nak do Usta­wy o dzia­łal­no­ści pożyt­ku publicz­ne­go i o wolon­ta­ria­cie, gdzie w art. 20 ust.  1 pkt 6 lit c roz­róż­nia się człon­ków, człon­ków orga­nów i pra­cow­ni­ków. Gdy­by usta­wa uzna­wa­ła każ­dą z tych osób za człon­ka orga­ni­za­cji to nie wymie­nia­ła­by ich oddziel­nie! A sko­ro usta­wa narzu­ca nam spo­sób rozu­mie­nia człon­ków, to trud­no by akt wyda­ny w opar­ciu o tę usta­wę rozu­miał tą defi­ni­cję ina­czej. Chy­ba, że taką defi­ni­cję zawrze, ale tego w uchwa­le zarzą­du nie było.

Prze­śledź­my kto repre­zen­tu­je inne pod­mio­ty w obec­nej kaden­cji Rady. Woje­wo­dę repre­zen­tu­je rad­ny mia­sta Lublin, mar­szał­ka – dyrek­tor Zespo­łu Szkół w Liśni­ku Dużym czy dyrek­tor Lubel­skiej Agen­cji Wspie­ra­nia Przed­się­bior­czo­ści. Nie są to człon­ko­wie tych insty­tu­cji. Dla­cze­go więc w odnie­sie­niu do orga­ni­za­cji poza­rzą­do­wych uza­sad­nio­ne mia­ło­by być ogra­ni­cze­nie krę­gu poten­cjal­nych przed­sta­wi­cie­li do człon­ków? Dla­cze­go orga­ni­za­cje poza­rzą­do­we nie mogły­by wska­zać jako swo­ich przed­sta­wi­cie­li, np. wybit­ne­go praw­ni­ka czy naukow­ca, zaj­mu­ją­ce­go się orga­ni­za­cja­mi poza­rzą­do­wy­mi, jed­nak for­mal­nie z nimi nie zwią­za­ne­go? Albo po pro­stu: człon­ka orga­ni­za­cji spo­za woje­wódz­twa lubel­skie­go, któ­ra jest wybit­nym eks­per­tem? Trud­no zro­zu­mieć taką dyskryminację.

Odwołanie za skazanie, to nie zakaz kandydowania osób skazanych

W odpo­wie­dzi na inter­pe­la­cję rad­nej Lisow­skiej urzęd­ni­cy odnie­śli się jesz­cze do zarzu­tu koniecz­no­ści zło­że­nia oświad­cze­nia o nie­ka­ral­no­ści. Nie odpo­wie­dzie­li jed­nak na wszyst­kie zarzu­ty np. te dot. koniecz­no­ści posia­da­nia oby­wa­tel­stwa pol­skie­go czy peł­nej zdol­no­ści do czyn­no­ści prawnych.

W zakre­sie nie­ka­ral­no­ści urzęd­ni­cy wska­za­li, że zapis ten uza­sad­nia 41b ust. 5 pkt 3 usta­wy o dzia­łal­no­ści pożyt­ku publicz­ne­go i o wolon­ta­ria­cie. Prze­pis ten brzmi:

Mar­sza­łek woje­wódz­twa odwo­łu­je człon­ka Rady Woje­wódz­kiej przed upły­wem kaden­cji w przy­pad­ku ska­za­nia człon­ka Rady Woje­wódz­kiej pra­wo­moc­nym wyro­kiem za prze­stęp­stwo popeł­nio­ne z winy umyśl­nej”. Każ­dy kto choć tro­chę zna się na pra­wie dostrze­że, że prze­pis mówi o odwo­ła­niu człon­ka Rady, jeśli zosta­nie ska­za­ny. Nie mówi o tym, że człon­ka Rady odwo­łu­je się, jeśli był ska­za­ny przed powo­ła­niem, czy, że oso­ba ska­za­na nie może kandydować.

Sta­no­wi­sko takie było już przed­mio­tem Roz­strzy­gnię­cia Nad­zor­cze­go Woje­wo­dy Dol­no­ślą­skie­go z dnia 15 grud­nia 2010 r. (NK.II.AM5.0911–57/10):

Przy­wo­ła­na usta­wa o dzia­łal­no­ści pożyt­ku publicz­ne­go i o wolon­ta­ria­cie nie zastrze­ga wobec człon­ków Rady wymo­gu bra­ku karal­no­ści za prze­stęp­stwo popeł­nio­ne umyśl­nie. Jed­no­cze­śnie nale­ży zauwa­żyć, iż usta­wo­daw­ca nie upo­waż­nił orga­nu sta­no­wią­ce­go gmi­ny do okre­śle­nia wyma­gań wobec człon­ków tego rodza­ju pod­mio­tu.


O spra­wie poprzed­nio pisa­li­śmy tutaj.

O Fundacji Wolności

Naszą misją jest popu­la­ry­za­cja jaw­no­ści i zasad dobre­go rzą­dze­nia celem zwięk­sza­nia wpły­wu miesz­kań­ców na samo­rząd lokal­ny. Chce­my aby ludzie mie­li wie­dzę o samo­rzą­dzie, moty­wa­cję oraz bez­po­śred­ni wpływ na decy­zje, wła­dze, wydat­ki oraz swo­je otoczenie.

Czy jesteś świad­kiem prze­wi­nie­nia urzęd­ni­ków w Lubli­nie? A może pró­bu­jesz zdo­być ogól­no­do­stęp­ne infor­ma­cje w urzę­dzie, ale są zata­ja­ne? Pomo­że­my Ci!

Dba­my o przej­rzy­stość naszej stro­ny. Wszyst­kie star­sze wpi­sy odnaj­dziesz w archi­wum aktualności.

Więcej nowych wpisów w aktualnościach

Zobacz wszyst­kie wpisy