Lublin jest jednym z trzech miast wojewódzkich, które unikają wprowadzenia budżetu obywatelskiego. W większości kraju dyskusja nie toczy się już o to, czy dać możliwość decydowania mieszkańcom w sprawie budżetu miasta, ale jak duża powinna być kwota do podziału.
Samorządowcy z poszczególnych miast zgodnie twierdzą, że budżet obywatelski okazał się sukcesem. Prezydent Wrocławia już zapowiedział, że w przyszłym roku do dyspozycji mieszkańców będzie nie 3 a 20 milionów złotych.
W przyszłym roku po raz pierwszy decyzję o podziale wspólnych pieniędzy podejmą mieszkańcy Warszawy, Katowic i Opola. A w Lublinie? W sierpniu Fundacja Wolności zorganizowała konferencję nt. budżetu obywatelskiego. Na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób – członków rad dzielnic, przedstawicieli organizacji pozarządowych, nawet dwoje miejskich radnych, ale nie było ani Prezydenta, ani żadnego z jego zastępców.
Władze naszego miasta często powtarzają, że zależy im na większej partycypacji obywatelskiej i jako przykład podają podział rezerwy celowej rad dzielnic, która jest dokonywana wspólnie z mieszkańcami. Tylko, że kwota jest bardzo mała – na co zwracają uwagę radni z niemal wszystkich dzielnic, zaś w spotkaniach konsultacyjnych bierze udział po kilkanaście, góra kilkadziesiąt osób. Brakuje działań na skalą całego miasta.
W budżecie obywatelskim nie chodzi o wielkość kwoty, która jest do rozdystrybuowania przez mieszkańców, ale o angażowanie ludzi do podejmowania decyzji i zainteresowania ich sprawami budżetu miasta. Przecież to są nasze pieniądze – podkreśla Krzysztof Jakubowski z Fundacji Wolności.
Naszą misją jest popularyzacja jawności i zasad dobrego rządzenia celem zwiększania wpływu mieszkańców na samorząd lokalny.
O Fundacji Wolności
Naszą misją jest popularyzacja jawności i zasad dobrego rządzenia celem zwiększania wpływu mieszkańców na samorząd lokalny. Chcemy aby ludzie mieli wiedzę o samorządzie, motywację oraz bezpośredni wpływ na decyzje, władze, wydatki oraz swoje otoczenie.
Czy jesteś świadkiem przewinienia urzędników w Lublinie? A może próbujesz zdobyć ogólnodostępne informacje w urzędzie, ale są zatajane? Pomożemy Ci!
Dbamy o przejrzystość naszej strony. Wszystkie starsze wpisy odnajdziesz w archiwum aktualności.