Prze­wod­ni­czą­cy Rady Mia­sta odma­wia roz­pa­trze­nia pety­cji i prze­ka­zu­je ją do Prezydenta. 

W dniu 5 wrze­śnia zło­ży­li­śmy dwie petycje:

  1. Do Pre­zy­den­ta Lubli­na w spra­wie nali­cza­nia podat­ku od nie­ru­cho­mo­ści dla miesz­kań nie­za­miesz­ka­łych, wyko­rzy­sty­wa­nych przez pod­mio­ty gospo­dar­cze, w kwo­cie, jak dla czę­ści budyn­ków miesz­kal­nych, wyko­rzy­sty­wa­nych do pro­wa­dze­nia dzia­łal­no­ści gospodarcze.
  2. Do Rady Mia­sta Lublin, w spra­wie pod­ję­cia uchwa­ły wyzna­cza­ją­cej pre­zy­den­to­wi kie­run­ki dzia­ła­nia doty­czą­ce pobie­ra­nia podat­ku od nie­ru­cho­mo­ści od budyn­ków miesz­kal­nych lub ich czę­ści zaję­tych na pro­wa­dze­nia dzia­łal­no­ści gospodarczej.

W odpo­wie­dzi na pety­cję zło­żo­ną do Rady Mia­sta, pani Anna Ryf­ka, w dniu 30 wrze­śnia 2025 r., prze­ka­za­ła pismo, w któ­rym poin­for­mo­wa­ła, że pety­cja zosta­ła prze­ka­za­na do Pre­zy­den­ta Mia­sta Lublin, bo Rada Mia­sta Lublin nie posia­da upraw­nień w zakre­sie zło­żo­nej pety­cji. Jest to sta­no­wi­sko cał­ko­wi­cie błęd­ne. Pod­sta­wą praw­ną do pod­ję­cia takiej uchwa­ły jest art. 18 ust. 2 pkt 2 usta­wy z dnia 8 mar­ca 1990 roku o samo­rzą­dzie gmin­nym (Dz. U. z 2025 r. poz. 1153). Prze­pis ten mówi, że do wyłącz­nej wła­ści­wo­ści rady gmi­ny nale­ży m. in. sta­no­wie­nie o kie­run­kach dzia­ła­nia orga­nu wyko­naw­cze­go gminy.

Dzia­ła­nie Pani Ryf­ki dopro­wa­dzi do tego, że Pre­zy­dent Mia­sta zde­cy­du­je, czy wła­ści­we jest pod­ję­cie przez Radę Mia­sta uchwa­ły, któ­ra zobo­wią­że go do pod­ję­cia okre­ślo­nych dzia­łań inter­pre­ta­cyj­nych i egzekucyjnych.

Gdy­by pety­cja doty­czy­ła np. kon­kret­ne­go spo­so­bu nali­cza­nia lub egze­kwo­wa­nia podat­ku, bez żąda­nia pod­ję­cia uchwa­ły przez Radę, wte­dy wła­ści­wym adre­sa­tem był­by Pre­zy­dent Mia­sta Lublin, jako organ podat­ko­wy I instancji.

W związ­ku z powyż­szym zło­ży­li­śmy pismo do Rady Mia­sta, w któ­rym doma­ga­my się roz­pa­trze­nia naszej petycji.

W Krakowie radni nie boją się Prezydenta

Kra­kow­scy rad­ni nie mie­li opo­rów, aby pod­jąć uchwa­łę, któ­ra wyzna­cza dla pre­zy­den­ta mia­sta kie­run­ki dzia­łań w zakre­sie podat­ku od nie­ru­cho­mo­ści. 17 wrze­śnia więk­szo­ścią 36 gło­sów „za”, przy trzech wstrzy­mu­ją­cych się, Rada Mia­sta Kra­ko­wa pod­ję­ła ana­lo­gicz­ną uchwa­łę. W tre­ści uchwa­ły znaj­du­je się zapis, że „Usta­la się dla Pre­zy­den­ta Mia­sta Kra­ko­wa kie­run­ki dzia­ła­nia pole­ga­ją­ce na pod­ję­ciu wszel­kich moż­li­wych, koniecz­nych i praw­nie dopusz­czal­nych dzia­łań pro­wa­dzą­cych do pobie­ra­nia podat­ku od nie­ru­cho­mo­ści od loka­li miesz­kal­nych, któ­re nie speł­nia­ją funk­cji miesz­kal­nej (trwa­łych pusto­sta­nów), naby­wa­nych lub reali­zo­wa­nych w celach inwe­sty­cyj­nych, w szcze­gól­no­ści zaś od nie­sprze­da­nych miesz­kań w zaso­bie dewe­lo­pe­rów i inwe­sto­rów, w wyso­ko­ści odpo­wied­niej dla budyn­ków lub ich czę­ści zwią­za­nych z pro­wa­dze­niem dzia­łal­no­ści gospo­dar­czej oraz od budyn­ków miesz­kal­nych lub ich czę­ści zaję­tych na pro­wa­dze­nie dzia­łal­no­ści gospo­dar­czej.

Czy lubel­scy rad­ni boją się prezydenta?